niedziela, 23 września 2012

Dla sióstr mniejszych...

Zdarzyło mi się popełnić ostatnio również coś dla pań młodszych. A w każdym razie, mniejszych (wzrostem). 
Odpowiada dorosłej rozmiarówce M. 
W rozmiarówce młodzieżowej M / L.






A poniższe modele to już dla pań w wieku od 4 do 7 lat :) Ograniczenie w zasadzie tylko rozmiarowe, które w zależności od modelki można zmienić. Bo przecież gdy się ma powyżej 7 lat, to niekoniecznie trzeba rezygnować z różowego. Nawet nie będąc (legalną) blondynką...








A Czerwony Kapturek to dla Kingi, żeby pasował do czerwonych butków :)






sobota, 22 września 2012

Jesień idzie...

Ano, idzie. Coraz więcej liści leci z drzew, wieczorami znad działek dymek się unosi, szybciej zmrok zapada. Pod oknami rośnie drzewo, które ubiera teraz najweselszy złocisty kolor - wystarczy jednak jedna mroźna noc, a rano piękne liściaste szaty leżą na trawniku, a drzewo sromotnie wyłysiałe i ogołocone wznosi gałęzie ku chmurom... Ale na razie jeszcze żółknie, słonecznie i cytrynowo, a nam nie pozostaje nic innego, jak do jesiennej pory się dostosować. Najlepiej: ciepło i kolorowo.







Ponczo zielone wykonano z włóczki Himalaya Padisah, wielokolorowe z Sarayli Rozetti. Obie włóczki mają 70 % akrylu i 30 % wełny, nie gryzą, są mięciutkie i ładnie się układają. 



A obecnie na szydełku pozostaje kolor: wrzosowisko, z odcieniami zieleni i fioletu,a dla młodszego pokolenia zielenie, róże i czerwienie. W takich kolorach szarzyzna nam nie grozi!